Bieganie

Bieganie to dziś, obok jazdy na rowerze, najpopularniejszy sport uprawiany przez Polaków.

Geocaching

Marzyliście w dzieciństwie o poszukiwaniu skarbów, niczym bohaterowie powieści Roberta L. Stevensona czy filmów o dzielnym Indianie Jonesie? Jeśli dodatkowo uważacie, że poszukiwanie może być ciekawsze niż sam skarb, to geocaching jest czymś dla was.

Jazda konna

Już ponad 7 tysięcy kilometrów tras konnych wyznaczyły Lasy Państwowe dla miłośników wypoczynku w siodle.

Narciarstwo biegowe

O ile skoki narciarskie to sport dla wyczynowców, to biegać na nartach może prawie każdy. A leśne ścieżki wydają się do tego wręcz stworzone.

Nordic walking

Nordic walking to prawdziwy fenomen, jeden z najpopularniejszych sportów w Polsce i Europie, młodszy niż większość osób go uprawiających.

Psie zaprzęgi

Błękitne niebo. Wzdłuż drogi stoją rzędy drzew w białych czapach. Spod płóz sanek, ciągniętych przez dwie pary puszystych psów, pryskają w górę kawałki zmrożonego śniegu. Człowiek stojący na sankach krzyczy w niezrozumiałym języku. To nie jest obrazek z dalekiej Laponii, ani ekranizacja książki Jacka Londona, ale coraz częstszy widok w naszym kraju.

Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Kraina mlekiem i miodem płynąca

Kraina mlekiem i miodem płynąca

Festyn „Kraina mlekiem i miodem płynąca” to impreza zorganizowana 06.06.2015 r. przez Urząd Gminy w Burzeninie. Udział w niej wzięły sołectwa m.in. z powiatu sieradzkiego, wieluńskiego i zduńskowolskiego. Nie zabrakło konkursów z nagrodami oraz występów artystycznych.

Wśród wielu innych znalazło się również stoisko przygotowane przez pracowników naszego nadleśnictwa. Nawiązując do nazwy festynu przedstawiliśmy opowieść o miodzie i pszczelarstwie, o tym jak zmieniał się sposób, w jaki na przestrzeni wieków człowiek próbował „oswoić" pszczoły oraz sprawić by podzieliły się z nami słodkim efektem swej pracy.

Na stoisku „Od bartnictwa do pasiecznictwa" można było zobaczyć „Świepotę" - dziuplaste drzewo, z którego pierwsi bartnicy pozyskiwali miód...  Na stoisku „Od bartnictwa do pasiecznictwa" można było zobaczyć „Świepotę" - dziuplaste drzewo, z którego pierwsi bartnicy pozyskiwali miód, kłodę bartną, słomiana kuszkę, w której gospodarowano przed wynalezieniem uli skrzynkowych oraz liczne typy uli, w których używa się dziś.Zgromadziliśmy również sprzęt pszczelarski. Były tam zarówno narzędzia współczesne oraz takie, których używali dawni pszczelarze i bartnicy. Uczestnicy mogli także zobaczyć jak wygląda „dzianie" kłody bartnej. Najmłodsi próbowali sił przy wtapianiu węzy do ramek.

 

Bartnictwo - "leśne pszczelarzenie" >>>>

NASZE FM >>>

NASZE MIASTO >>>