Aktualności Aktualności

Z psem do lasu?

W lesie spacerujemy, biegamy, jeździmy rowerami, czasem również w towarzystwie naszych czworonogów. Jak zatem korzystać z lasów wraz z psem ?

Nie wszędzie możemy wejść z psem do lasu. Są lasy, w których obowiązuje absolutny zakaz wstępu dla psów. Artykuł 15 ustawy o ochronie przyrody opisuje takie miejsca – „W parkach narodowych oraz w rezerwatach przyrody zabrania się wprowadzania psów na obszary objęte ochroną ścisłą i czynną, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony”. Należy uzupełnić tę listę o obszary, gdzie zakaz wstępu dla psów wynika z ogólnego zakazu wstępu dla ludzi, czyli: uprawy leśne do 4 m wysokości, ostoje zwierzyny czy powierzchnie badawcze. Warto zatem przed wyprawą sprawdzić czy na obszary, przez które będziemy wędrować wstęp z psem nie jest zabroniony.

W lesie zawsze poruszamy się z psem na smyczy. Art. 30 ustawy o lasach oraz 166 kodeksy wykroczeń, zakazuje puszczania psa luzem w lesie. Leśnicy często słyszą prośby o pomoc w poszukiwaniach psów, które zgubiły się podczas wizyty w lesie. Dlaczego, mimo że pies był ułożony i zawsze posłuszny, jednak uciekł. Wrodzona ciekawość świata oraz natura łowcy sprawiają, że nasz pupil potrafi pognać za dostrzeżoną w gęstwinie sarną czy dzikiem. I to główny powód, dlaczego ustawodawca zakazuje puszczania psów luzem – bezpieczeństwo dzikich mieszkańców lasu. Zwierzyna powinna czuć się w lesie bezpieczna. Należy również pamiętać, że dzikie zwierzęta w obronie własnej czy swoich młodych, gotowe są zaatakować naszego czworonoga. Psy goniące za zwierzętami, tracą też często uwagę i mogą stać się ofiarą wypadków komunikacyjnych na drogach przebiegających przez kompleksy leśne.

Pamiętajmy, aby zabezpieczyć psa. Myśląc o zabezpieczeniu psa, pamiętajmy o kleszczach. Te wyjątkowo liczne w lesie pajęczaki tylko czekają na okazję by wgryźć się w skórę poruszającego się po lesie ssaka. Jest im wszystko jedno czy będzie to sarna, człowiek czy pies. Po powrocie z lasu sprawdzajmy pod kątem kleszczy nie tylko siebie, ale i naszego czworonoga. Zalecamy też wyposażenie w specjalne odstraszające i nasączone repelentami obroże, tym bardziej, że nasi ulubieńcy kleszcze łapią także na łące, czy przydomowym trawniku. Pamiętajmy, że kleszcze przenoszą bardzo groźne, często śmiertelne, psie choroby, i nawet najszybsze usunięcie kleszcza, może im nie zapobiec. Jeśli wybieramy się na spacer czy wyprawę szlakiem turystycznym lub uczęszczaną drogą leśną warto pomyśleć również o kagańcu.

Na koniec słów kilka na temat kar za nieprzestrzeganie przepisów. Właściciel puszczonego wolno w lesie psa może być ukarany przez straż leśną, straż łowiecką czy policję mandatem w wysokości do 500 zł. Powyższe przepisy dotyczą również lasów prywatnych i właścicieli lasu, gdy ich zachowanie wypełnia ustawowe znamiona wykroczenia z art. 166 k.w.